Opublikowano Dodaj komentarz

Miód i jego odmiany cz. 1

miód faceliowy 950 g - Pasieka "Miód Jana"

Najczęściej spotykane odmiany miodu pozyskiwanego w Polsce

Miody różnią się od siebie w zależności od pochodzenia botanicznego. Smak, aromat, barwa, lepkość, szybkość i sposób krystalizacji – to cechy charakterystyczne dla miodów różnych odmian. Nie ma miodów lepszych i gorszych.

Ale organoleptyczne właściwości miodów odmianowych decydują o preferencjach konsumentów. Miody określonych odmian stosowane są we wspomaganiu leczenia konkretnych schorzeń, co wynika z ich składu chemicznego.

Wielokwiatowy

Miód wielokwiatowy powstaje z nektaru różnych roślin. Jego smak może być zróżnicowany – od łagodnego, a nawet mdłego smaku jasnych wielokwiatowych miodów wiosennych, przez intensywny smak, lekko drapiących gardło miodów, z dużym dodatkiem nektaru z chabrów bławatków, do ostrego smaku ciemnych miodów, zawierających domieszkę miodu gryczanego.

Miody wiosenne powstają zazwyczaj z nektaru wierzb, klonów, drzew i krzewów owocowych, mniszków, rzepaku i robinii akacjowych. Najwięcej w polskich pasiekach pozyskuje się miodów wielokwiatowych. Zalecane są do wspomagania leczenia chorób alergicznych dróg oddechowych.

Pomocne w procesach regeneracji wątroby i dróg żółciowych, łagodzą objawy choroby reumatycznej, a także dzięki dostarczaniu dużych ilości energii, wzmacniają mięsień sercowy i układ krwionośny. Pomagają regenerować siły w stanach wyczerpania fizycznego, psychicznego i anemii.

Przy terapii alergii pacjent powinien spożywać miód, pozyskany w okolicy jego zamieszkania.

Krystalizacja miodu wielokwiatowego przebiega ze średnią prędkością. Miody wczesne, z przewagą nektaru z mniszka i rzepaku, krystalizują szybciej, miody z dużą domieszką nektaru z robinii akacjowej – powoli. Ciemne miody wielokwiatowe krystalizują po miesiącu od ich odwirowania.

Krystalizacja zachodzi w całej masie miodu i jest drobnoziarnista. Wszystkie miody wielokwiatowe nadają się do przygotowania z nich miodu kremowego. Najbardziej aromatyczny jest „lipiec” – wielokwiatowy miód pozyskiwany w połowie lipca, zawierający dużo nektaru z lipy i chabrów bławatków.

Miód wielokwiatowy spożywa się przede wszystkim w celu wzmocnienia i detoksykacji organizmu oraz odczulania osób mających alergie na pyłki kwiatowe. Kurację odczulającą przeprowadza się spożywając przez miesiąc miód wielokwiatowy pochodzący z terenu, gdzie chory mieszka.

Podaje się pierwszego dnia 1 łyżeczkę miodu (rano), drugiego dnia dwie łyżeczki, trzeciego trzy, i tak dalej, aż do 15 łyżeczek, po czym dawkę, w ten sam sposób, stopniowo się zmniejsza.

Wierzbowy

Miód wierzbowy jest jasny, żółty, z lekko zielonym zabarwieniem. W smaku łagodny, z utrzymującym się posmakiem zieleniny. Działa wzmacniająco na serce, pomaga w przeziębieniach i chorobach reumatycznych. Ze względu na wczesną porę kwitnienia wierzb rzadko udaje się pozyskać ten miód.

autor: Trzybiński Sławomir Biblioteczka pszczelarza z pasjąWszystko o miodzie i jego pozyskiwaniu

Opublikowano Dodaj komentarz

Ze świata…


Kolorado/USA
Naukowiec z Kolorado specjalizujący się w badaniu interakcji roślin z rodzaju Cannabis z owadami wysnuł wniosek, że uprawa tych gatunków może okazać się prawdziwym dobrodziejstwem dla populacji pszczół. – Szokujący jest fakt, jak cennym źródłem pyłku dla owadów zapylających są konopie – twierdzi entomolog Whitney Cranshaw.
Wszystko zależy oczywiście od uprawianej odmiany. Jeśli rolnik kultywuje konopie na nasiona i włókno, to rośliny wydadzą kwiaty i pszczoły na takich terenach mają niesamowite możliwości rozwoju. W przeciwnym wypadku ten rodzaj jest dla nich obojętny.
Konopie są wiatropylne – nie wytwarzają nektaru, więc nie można liczyć na pozyskanie miodu odmianowego, ale stanowią bardzo cenne źródło pyłku, niezbędne do wychowania młodego pokolenia robotnic. Cranshaw twierdzi, że w niektórych miejscach USA, ubogich w rośliny miododajne, uprawa konopi może potencjalnie być ratunkiem dla malejącej populacji pszczół.
– W tej części kraju, gdzie nie ma zbyt wielu różnych roślin kwitnących, konopie to dar niebios dla zbieraczek – dodaje.
Źródło: https://www.civilized.life/articles/hemp-is-a-godsend-for-bees-says-this-colorado-insect-expert/
Edmonton/Kanada
Dach kampusu uniwersyteckiego w centrum Edmonton stał się domem dla sześciu rodzin pszczelich. Cztery ule zainstalowano już wcześniej, w ramach projektu próbnego w maju 2016 roku. Wkrótce uniwersytet zaczął czerpać korzyści, butelkując miód i następnie sprzedając go w kampusie.
W pierwszym roku cały miód sprzedał się w 23 minuty. Projekt okazał się na tyle udany, że został niedawno rozszerzony o dwa kolejne ule. Troy Donovan – pszczelarz sprawujący opiekę nad „uniwersyteckimi pszczołami”, zdradza, że w tym roku sprzedał około 40 kg miodu.
Kiedy w 2015 roku pszczelarstwo miejskie stało się legalne w Edmonton, Troy Donovan zwrócił się do dyrektora kampusu o zgodę na postawienie uli na dachu. Po uzyskaniu pozwolenia Troy postanowił uzupełnić wiedzę, poszedł na kurs i został certyfikowanym pszczelarzem.
Odkąd pszczoły zamieszkały w kampusie, wzbudziły zainteresowanie opinii publicznej – miały nawet wizytę ministra rolnictwa prowincji i zapewniły studentom i członkom społeczności możliwość nauki. Uczelnia regularnie organizuje miejskie wycieczki pszczelarskie, w których każdy może wziąć udział.
W ciągu dwóch lat trwania projektu Donovan zatrudnił asystenta pszczelarskiego i 12 wolontariuszy-studentów. Miejscowi ogrodnicy i pszczelarze przybywają teraz do kampusu, aby konsultować się z Donovanem. – Niektórzy ludzie interesują się pszczołami, a inni są zainteresowani procesem produkcji miodu – stwierdza pszczelarz.
Ule używane w kampusie to tak zwane ule Flow, wyposażone w specjalny system rur do bezpośredniej ekstrakcji miodu. Ule te, zaprojektowane w Australii, zapewniają mniejszą ingerencję człowieka w życie pszczół.
Źródło: https://www.universityaffairs.ca/news/news-article/macewan-university-rooftop-a-hive-of-activity/
Londyn/UK
Artykuł opublikowany przez naukowców z Royal Holloway, University of London podsumowuje wyniki dziesięcioletnich badań agrochemicznych potwierdzających, że pestycydy stosowane w ochronie roślin mają znacząco negatywny wpływ na zdolność uczenia się i zapamiętywania pszczół.
Wyniki badań opublikowano 11 lipca w „Journal of Applied Ecology”. Doktorant Harry Siviter, profesor Julia Koricheva, profesor Mark Brown i doktor Elli Leadbeater zestawili razem dane z wielu analiz, w których pszczoły narażone na działanie pestycydów musiały nauczyć się rozróżniania zapachu kwiatów.
Test ten jest powszechnie używany do oceny uczenia się i zapamiętywania pszczół. Badania pokazują, że nawet niewielkie stężenie pestycydów ma znaczący negatywny wpływ na wymienione zdolności pszczół, a robotnice narażone na działanie pestycydów gorzej się uczą i trudniej przychodzi im zapamiętać satysfakcjonujący zapach.
Umiejętnoś uczenia się jest ważna podczas poszukiwania pokarmu przez pszczoły, ponieważ owady muszą pamiętać, jaki rodzaj kwiatów warto odwiedzić, gdzie je znaleźć, u której rośliny już były i którędy biegnie droga powrotna do ula.
Harry Siviter stwierdził: – Rządzący potrzebują solidnych informacji na temat wpływu insektycydów na zapylacze, jeśli mają opracować odpowiednie regulacje dotyczące zrównoważonego zdrowia pszczół.


Co więcej – wyniki badań pokazały, że nie tylko insektycydy neonikotynoidowe, które mają zostać zakazane w Europie, stanowią zagrożenie, ale także pozostałe preparaty chemiczne wpływają negatywnie na zdolności pszczół do nauki.
Źródło: https://www.sciencedaily.com/releases/2018/07/180711093122.htm

Artykuł „Wieści ze świata” ukazał się w czasopiśmie „Pasieka” nr 5/2018, str. 56.

Opublikowano Dodaj komentarz

Miód pszczeli czyli trochę o pszczołach

Pszczoły i rośliny

Po ustąpieniu ostatniego zlodowacenia, około 10–12 tysięcy lat temu, w środkowej Europie zaczął się kształtować biotop, w którego skład weszły znane nam obecnie rośliny i zwierzęta. Jednym z gatunków były pszczoły miodne. Istnieją one na Ziemi od bardzo dawna. Z badań archeozoologicznych wynika, że pszczoły istniały już 200 milionów lat temu.

Wraz z rozwojem szaty roślinnej opuszczone przez lodowiec tereny zasiedliły pszczoły, które żywiły się dostarczanym przez kwiaty pyłkiem i nektarem. Przy okazji zbioru tych produktów zapylały odwiedzane przez siebie kwiaty.

Ta zależność pozwalała pszczołom przeżyć, a roślinom umożliwiała wydawanie nasion. Bez kwitnących roślin pszczoły nie miałyby co jeść, a rośliny nie mogłyby się rozmnażać. Taka zależność między gatunkami to symbioza. Dzięki niej środowisko jest utrzymywane w równowadze i nie dochodzi do jego zmian i degradacji.

Pszczoły

Na terenie naszego kraju opisano aż 500 gatunków owadów określanych jako pszczoły. Do nich należą pszczoły miodne, które tworzą wieloletnie rodziny, składające się z tysięcy osobników. Te pszczoły użytkujemy w naszych pasiekach. Pozostałe gatunki żyją samotnie.

Jedynie trzmiele, a jest ich u nas niespełna 30 gatunków, tworzą okresowe rodziny, wymierające przed zimą (przetrwają tylko zapłodnione królowe). Wszystkie te owady zależne są od obecności roślin wytwarzających kwiaty i wzajemnie, powstawanie nasion jest uzależnione od pracy pszczół na kwiatach.

Hodowana przez pszczelarzy pszczoła miodna pochodzi z terenu Europy, Afryki i blisko-wschodniej Azji. Gatunek ten dzieli się na kilkanaście odmian geograficznych, czyli ras. Różnią się one nieznacznie od siebie kolorem i przystosowaniem do warunków klimatycznych właściwych dla obszarów, z jakich pochodzą.

Ale pszczoły miodne wszystkich ras tworzą podobne rodziny i mają taką samą biologię rozrodu.

Ze względu na wyjątkową przydatność gospodarczą, pszczoły zostały zasiedlone niemal na całym świecie. Do Ameryki przewiezione zostały w XVII wieku, a do Azji i Australii w wieku XIX. Utrzymywane są dla zapylania roślin rolniczych i produkcji miodu, a także innych produktów pszczelich: wosku, pyłku kwiatowego, pierzgi, mleczka, propolisu oraz jadu.

Rodzina pszczela

Pszczoły nie żyją pojedynczo, lecz tworzą rodzinę składającą się z tysięcy robotnic, jednej matki pszczelej oraz występujących sezonowo trutni. Robotnice to samice, u których narządy rozrodcze są silnie zredukowane, za to dobrze wykształcone są organy służące do wykonywania prac pozwalających rodzinie pszczelej przeżyć i rozwijać się.

Matka pszczela, zwana królową, ma dobrze rozwinięte narządy rozrodcze i zajmuje się składaniem jajeczek, z których powstają nowe osobniki. Oprócz tego wydziela hormony, które integrują wszystkie pszczoły w dobrze działającą społeczność.

Trutnie to samce i ich jedyną powinnością jest zapłodnienie młodej matki pszczelej. Występują wiosną i w pierwszej części lata, gdy pojawiają się młode królowe.

autor: Sławomir Trzybiński ” Wszystko o miodzie i jego pozyskiwaniu „